Autor Wiadomość
aaa4
PostWysłany: Wto 12:24, 31 Lip 2018    Temat postu:

-Mozesz mnie uznac za podlego klamce - zgodzil sie Key, naciskajac spust.

Cialo obcego zwiotczalo. Altos uderzyl obcasem w to, co tradycyjnie nosilo nazwe glowy - miekkie macki pekaly z mlaszczacym dzwiekiem. Nie wyjmujac nogi z lepkiej masy, Key odwrocil sie gwaltownie.

Przeciwnik Wiaczeslawa lezal na podlodze - podrygujaca bezksztaltna masa, przykryta plaszczem. Lekarz juz zajal sie konwojentem Artura. Przytrzymujac go za macki glowowe raz za razem uderzal w piers. Po kazdym ciosie obcy wil sie w drgawkach. Key wystrzelil w strone Darloksan trzymajacych dziewczyne. Osuneli sie na podloge, ale ich ofiara juz sie nie ruszala. Zmii na plecach nie bylo, zostala tylko pusta, pomarszczona skorka miedzy okrwawionymi lopatkami. To, co bylo cialem prawdziwego Darloksanina, weszlo w cialo dziewczyny, wcisnelo sie w kregoslup, przemieszalo z ludzkimi tkankami.

Artur podniosl sie chwiejnie. Zerknal na dziewczyne, zgial sie w pol i zwymiotowal. Key stojac w miejscu trzymal stanner w pogotowiu i obserwowal drzwi, zwlaszcza ten punkt, w ktorym wylonili sie z hipertunelu.

-Wiec tak to robia - odezwal sie Wiaczeslaw, pochylajac sie nad nagim cialem.

-Kim jestes? - spytal Key, spluwajac krwia. Rozbite w bojce wargi bolaly.

-Tarcza, specgrupa Imperatora. - Lekarz zmierzyl Keya oceniajacym spojrzeniem. - Macie aTan?

-Tak.
Orzi
PostWysłany: Nie 21:33, 23 Lis 2008    Temat postu:

Life's falling away from me. FUCK!!!
bartold
PostWysłany: Wto 12:39, 12 Sie 2008    Temat postu:

Cudownie!^^
Shade
PostWysłany: Pią 21:32, 08 Sie 2008    Temat postu:

Zdecydowanie pirożel ^^

P.S. Znalazłem lekarstwo na brokaciq. Jak chce bezpiecznie pić piwo na służbie, to łykam wit. C marki Plusssz
bartold
PostWysłany: Pią 21:03, 08 Sie 2008    Temat postu:

Tak. Termit czy pirożel? xD
Shade
PostWysłany: Czw 19:08, 07 Sie 2008    Temat postu: Epidemia Pokemonizmu!

Moge śmiało stwierdzić bracia, iż pokemonizm przybrał forme infekcji, której ulegają wszyscy nowoprzybyli. Niektórzy bywają bardziej odporni, ale jeśli utrzymują za dużo kontaktu z zarażonymi, to ulegają. Kiedyś myślałem, że choroba jest upośledzeniem genetycznym, ale jednak jest to rodzaj infekcji wirusowej, która atakuje ośrodki nerwowe w płacie skroniowym.
Jeśli chodzi o zwalczanie... no cóż... holocaust na pokemony.

Jakieś pytania?


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group   c3s Theme © Zarron Media